Góry, skałki, podróże… wszystko pięknie, ale czasem trzeba też coś zjeść. Na przykład – ulubione krewetki, którym przy okazji można zrobić kilka zdjęć (to tak z braku szaleństw, gdy podczas epidemii siedzi się w domu).
Przepisu zdradzać nie będę, bo jest powszechnie znany i banalnie prosty. Krewetki z pomidorami to szybkie, smaczne szamanie, które wygląda… prawie tak dobrze, jak smakuje.