Nadal archiwizuję stare, rodzinne fotografie. I nadal odkrywam wśród nich prawdziwe perełki – np. z okresu II Wojny Światowej.
Pierwszą część zeskanowanych zdjęć można obejrzeć tutaj: stare, rodzinne zdjęcia. Już wtedy byłem nimi zachwycony. Im dalej, tym bardziej mnie ten temat wciąga. Dlaczego? Dla detali. Dla ubrań, które wiele mówią o tamtych czasach. Dla zdjęć oddziału dziadka, który uprawiał po wojnie partyzantkę na południu Polski. I dla wielu innych drobiazgów o których wówczas fotografowanym nie przyszło do głowy, a które dziś są małym, historycznym testem na spostrzegawczość.
Slideshow:
[showtime width=870 heigh=648]
archiwum prywatne, autorzy zdjęć nieznani